Jak tworzyć oryginalne pomysły na historie?
Oryginalne koncepty to coś, co może uratować początkującego, a nawet i zaawansowanego twórcę kreatywnego.
Zazwyczaj porady dotyczące tego, jak stworzyć coś oryginalnego mówią, by "myśleć nieszablonowo" i "zadać sobie pytanie "co gdyby?"" (ulubione pytanie w sci-fi) i o ile same w sobie nie są to złe porady, to nie są też zbytnio przydatne... :/ Dlatego mam inny tip, bardziej praktyczny. Jak stworzyć oryginalny koncept w 3 krokach?
Koncept
Koncept, to wyrażenie konfliktu filozoficznego. Każda dobra historia opowiada tak naprawdę o pewnych, konfliktowych założeniach filozoficznych. W pierwszym kroku, ustal te założenia. Dwa, przeciwstawne założenia filozoficzne.
Przykład 1: Gwiezdne Wojny. Na podstawowym poziomie, to historia walki Rebeliantów z Imperium. Jedi z Sithami. Ale sposoby walki i cechy charakterystyczne dla każdej z tych grup oraz ich reprezentantów wywodzą się nie z tego, jaką historię im nadamy, ani jak ułożymy narrację w opowieści. Jasne, to też jest istotne, ale nie stanowi źródła całej opowieści.
Źródłem opowieści jest konflikt filozoficzny, który brzmi: motywacja poprzez pasję kontra motywacja poprzez spokój.
Zresztą, jest to nawet ujęte w dwóch kodeksach obu grup:
Przykład 2: Prey (Predator). W filmie mamy konflikt Indianki z tytułowym Predatorem. To walka na śmierć i życie, ale tak naprawdę, ciekawsze od samej akcji jest to, co jest poniżej. A tam jest potrzeba rytualnego wejścia w dorosłość. Zarówno główna bohaterka Naru, jak i sam kosmiczny łowca są “młodymi dorosłymi”, którzy za pomocą rytuału przejścia chcą stać się pełnoprawnymi członkami plemienia. Naru chce być łowczynią, jak jej brat, a Predator chce być… cóż, kosmicznym łowcą. Aby to zrobić obie strony muszą przejść rytuał pokonania najsilniejszego dostępnego przeciwnika. Konflikt natomiast leży w sposobie przejścia rytuału. Droga Predatora, to działanie w zgodzie z tradycją przodków. Droga bohaterki, to wytyczenie własnej ścieżki, by osiągnąć ten sam cel.
Mamy zatem konflikt filozoficzny pt: społeczna tradycja vs. indywidualna innowacja.
Pomysły
W tym kroku wyraź dwa odrębne założenia w dwóch jak najbardziej odległych i wyróżniających się pomysłach.
Przykład: załóżmy, że przeciwstawne założenia filozoficzne, którymi chcemy operować, to “miłość jako opieka” oraz “miłość jako wolność”.
W obu przypadkach mamy do czynienia z uczuciem miłości, więc na początku ustalmy wspólną ramę dla obu konceptów. Niech to będzie rodzina. Rodzina, która się kocha.
Teraz, stwórzmy dwie odrębne wizje tych rodzin.
Z jednej strony, ekstremalną wersją opieki jest oczywiście kontrola. Standardy. Cele. Wizje tego, jak chcielibyśmy, żeby rodzina działała. Idąc dalej, może się to rozwinąć w jeszcze bardziej negatywne i ekstremalne pomysły: degradowanie, tłamszenie, umniejszanie sobie nawzajem, skrywane urazy, ukryta nienawiść, toksyczne relacje itp.
Zróbmy to samo dla wolności. W jej ekstremalnej i negatywnej wersji, wolność, to: brak zasad, brak poszanowania, brak konsekwencji, anarchia, indywidualizm i samotność, chaos.
Mając jedno i drugie, możemy już zacząć budować szkic dwóch elementów w naszej historii, które będą symbolicznym przedstawieniem przeciwstawnych konceptów, a jednocześnie nadadzą naszej opowieści początkowego pędu.
Połącz
Połącz ze sobą te dwa pomysły, przeplatając ze sobą ich podobieństwa i różnice.
Część tej pracy zrobiliśmy już w przykładzie z poprzedniego kroku. Mamy zatem rodzinę (element łączący). Dodajmy do tego pozostałe rzeczy i zobaczmy, co z tego wyjdzie.
Oczywistym rozwiązaniem dla toksycznej opiekuńczości jest matka, która za wszelką cenę stara się kontrolować każdy aspekt rodzinnego życia, co wywołuje toksyczne relacje z bliskimi, np. z dziećmi.
Siłą rzeczy, jej skrajnie wolnościowi bliscy, np. dzieci, będą kojarzeni z chaosem. Cóż jest lepszą reprezentacją chaosu niż… córka w nastoletnim okresie dorastania, która dodatkowo… (dorzućmy jeszcze coś z sci-fi) może przemieszczać się pomiędzy równoległymi wymiarami i jest naprawdę szalona!
W ten sposób doszliśmy do konceptu na film Wszystko, Wszędzie, Na raz. Filmu, który jest jednym z lepszych konceptów na sci-fi ostatnimi laty.
Pamiętaj, że pomysły nie biorą się z niczego. Nawet te najoryginalniejsze powstają na podstawie istniejących wcześniej idei, faktów i tworów. To, co wydaje się nowe, to właśnie wyłonienie takich skojarzeń, aspektów i punktów widzenia na dany temat, które do tej pory pozostawały w cieniu.