Temat, motyw i inne trudne terminy
Takie jak narracja, historia i fabuła. Wiesz, czym się różnią?
Jest jakaś prawda w tym, że poznanie podstaw jakiejś dziedziny pomaga w tworzeniu własnych dzieł. Warto poznać anatomię człowieka, bo dzięki temu lepiej będzie się malować portrety. Warto dowiedzieć się czegoś o chemii, zanim zacznie się samodzielnie robić perfumy. Warto też poznać podstawy pisarskie, bo dzięki nim będziemy mieli lepsze zrozumienie naszej własnej pracy.
Architekt emocji
Wierzę, że pisarz, tworząc fikcyjne światy i historie, jest kimś w rodzaju projektanta. Nie tylko ważne jest, jaką historię przekazujemy, ale liczy się też to, jaki przekaz chcemy zrobić i jakie emocje wywołać w odbiorcy.
Dobry pisarz jest dobrym projektantem. Jego zamysły znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Jeśli ktoś pisze np. komedię, to ludzie czytający jego książki powinni się z nich śmiać. Jest tak? Super! Nie dzieje się tak? Znaczy, że coś jest nie halo i trzeba popracować nad warsztatem.
Zauważyłem, że mi samemu pomogło rozróżnienie 3 elementów składowych każdej fikcji. Patrzenie na to z czego składa się dobre opowiadanie, czy powieść pozwoliło mi bardziej dopasować własne dzieła tak, by odpowiadały zamysłom projektanta, czyli mnie.
Te terminy, które pomogły mi wzrosnąć jako pisarz, to temat, motyw, a także narracja, historia i fabuła. Jaka jest między nimi różnica?
Temat
Temat powieści/opowiadania/dzieła, to idea, którą porusza dana treść. Odpowiedź na pytanie “o czym to jest?”. I nie chodzi tutaj o to, że np. opowieść o Pięknej i Bestii jest o dziewczynie imieniem Bella, która poznaje zaczarowanego w bestię… Nie! Tematem Pięknej i Bestii jest miłość. Miłość, która potrafi zauważyć dobro nawet w kimś, kto wygląda jak potwór z horroru. Tematem tej znanej bajki jest dostrzeganie w innych dobra, pomimo tego, że cały świat mówi, że jest inaczej.
Temat wykracza poza ramy gatunkowe. Mogę pisać o temacie odkrywającej piękno miłości do drugiego człowieka w disneyowskiej bajce, ale mogę ten sam temat poruszyć w komedii obyczajowej “Nietykalni” z Omarem Sy w roli głównej.
Ciekawe, gdy temat jest ważny i istotny, rola gatunku w jakim zostanie on przedstawiony pozostaje drugorzędna. Gatunki są różne, bo różne są upodobania, ale jeśli przekazywana w opowieści idea jest ważna, to nawet ktoś kto nie lubi science-fiction doceni Vanilla Sky, Megamocnego lub Edwarda Nożycorękiego, jako historie o Pięknej i Bestii, opowiedziane na nowo.
Motyw
Motywy są elementami opowieści, które pomagają nam osadzić całość w gatunku, jak i przybliżyć poruszany temat.
Przykładowo, motywami najczęściej kojarzonymi z science-fiction są: kosmos, statki kosmiczne, rasy obcych, kosmiczne imperia, liczne planety zamieszkiwane przez odmienne kultury itd.
To przez użycie tych elementów rozpoznajemy np. Gwiezdne Wojny jako opowieść sci-fi, mimo że sama historia ma niewiele wspólnego z fantastyką naukową i kładzie nacisk na rzeczy, którym bliżej do powieści fantasy.
(dlatego też do tej pory toczą się spory o to, czy Star Wars są s-f, czy nie)
Motywy są ważne zwłaszcza na początku dzieła. Pierwsze zdania pozwalają odbiorcom od razu rozpoznać pewien gatunkowy trop (“aha! Są wszczepki, To jest cyberpunk, więc będzie o cierpieniu i skończy się źle”), czy też poruszany temat (“aha! w opowieści jest opresyjna policja, czyli to dystopia, czyli tematem będzie coś związanego z wolnością jednostki”).
Dobre motywy pasują zarówno do gatunku, jak i do tematu, który chcesz przekazać.
Narracja
Czyli interpretacja Twojego tekstu. Albo inaczej… Narracja, to sposób w jaki Ty piszesz, żeby ktoś mógł zinterpretować Twój tekst w taki sposób, w jaki Ty chcesz.
Zależy Ci, żeby pokazać jak bliska i intymna jest to historia? Piszesz w narracji pierwszoosobowej. Chcesz, żeby czytelnik miał wrażenie nieustannego tempa i akcji? Piszesz krótkimi zdaniami. Prawie… Urwanymi!
I tak dalej.
Historia
To wszystko to, o czym mówi dzieło. Nie tylko są to wydarzenia z książki, ale też opisy bohaterów, miejsc, przemyślenia i stany emocjonalne itd. Wszystko, co stanowi treść książki/opowiadania/opowieści.
Fabuła
Na koniec fabuła, czyli taka jakby część historii. Fabuła, to ciąg zdarzeń o charakterze przyczynowo skutkowym. To wszystko to, co robią postacie w Twojej opowieści. Jak reagują na wydarzenia na świecie i jak świat reaguje na ich działania.
W dobrych dziełach, wszystkie te elementy ze sobą współgrają. Wspierają się nawzajem i sprawiają, że most naszej wyobraźni, na który zapraszamy czytelnika, nie zawali się, bo elementy wspierają się wzajemnie! Fabuła i historia tworzą zrozumiałą narrację. Elementy i motywy nie dość, że również wspierają historię, to pomagają odkryć znaczenie dzieła. I wreszcie, temat jest tak ważny, że rezonuje z nami na długo po odłożeniu książki na półkę.
Miłego tworzenia!
A gdyby ktoś się zastanawiał, to na kanał wjechała druga część historii Lucasa Gallaghera. To opowieść o tęsknocie do domu, nawet jeśli ten dom nie do końca jest przychylny.
Chcesz poczytać więcej? Sprawdź inne moje teksty:
- recenzja “Innych Światów” na podstawie obrazów J. Różalskiego na Facebooku
- dzielę się dokumentem, który wysyłałem beta-czytelnikom swojej książki na LinkedInie
Możesz też wesprzeć moją przygodę z pisarstwem, stawiając mi wirtualną kawkę:https://buycoffee.to/opowiadaniascifi